Autorka


Witajcie! Myślę, że najpierw trzeba się przedstawić prawda? Jestem Nielivka, prywatnie zaś znana jako Ola, lat siedemnaście. Nielivka wzięła się od mojego nazwiska, które na pozór jest bardzo podobne :)

Pierwsze koty za płoty. Grafika - moje życie. Zaczynałam bardzo dawno temu, ponad cztery lata już się tym bawię. Zleciało bardzo szybko :) Moje początki były niepozorne, otóż była kiedyś taka strona zwana glitery.pl nie wiem, czy nadal istnieje. To tam po praz pierwszy zetknęłam się z grafiką, a było to dobre sześć, może siedem lat temu. Nie interesowała mnie tak na prawdę, dopiero po dłuższym czasie, zobaczyłam, że inni użytkownicy kombinują z edycją zdjęć i obrazków. Chciałam także tego spróbować. Moim pierwszym programem okazał się być podstawowy Photofiltre, słyszał ktoś? :) Szybko go ogarnęłam, ale nadal nie mogłam uzyskać fajnych efektów. Wiedziałam, że gdzieś w szerokim świecie istnieje niejaki Photoshop, gdzie można dodawać koloryzacje, akcje, itd. Zaczęłam go szukać. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo byłam zawiedziona, gdy okazał się być tylko 30-dniową wersją demo... Jednak nie poddałam się! Zebrałam pieniądze i w końcu po prawie roku oszczędzania, mogłam kupić mojego Photoshopa CS3, którego mam do dziś. I tak zaczęła się moja wielka przygoda z grafiką!

Z wielkim zapałem śledziłam najnowsze innowacje na wspomnianej już stronie glitery.pl. Z czasem, gdy doszła tam opcja edycji kodu html, chciałam pokombinować coś nowego. W takich sytuacjach okazuję się być bardzo cierpliwym człowiekiem i za wszelką cenę dążę do zamierzonego skutku. Zaczęłam pochłaniać wszelakie informacje, dotyczące kodu html i modyfikowałam swój profil. Z czasem dowiedziałam się o niejakim CSS, no i oczywiście także chciałam zobaczyć o co tam chodzi. W któreś wakacje pod wpływem nudy, zaczęłam kodować pierwszą stronę internetową. Była to strona typu fansite o Ninie Dobrev. Nigdy jednak nie została nigdzie wyświetlona, jednak dostałam za nią szósteczkę z informatyki :)

Miałam także blog graficzny w odległej przeszłości, był raczej mierny. No oczywiście wtedy wydawał mi się doskonały, jednak gdy patrze na to, co umiem teraz... Zdecydowanie był kiepski. Mniej więcej półtora roku temu dołączyłam do załogi Graphic Poison, gdzie można znaleźć mnie do dziś. Mimo wszystko, robienie szablonów nie jest prostą sprawą. Gdy robię je dla siebie, na swoje blogi, mogę sama wszystko ogarnąć, poprawić, w razie czego. Jednak dla kogoś, to już inna bajka. Myślę, że z czasem dojdę do perfekcji.

Naturalnie grafika to nie moja jedyna pasja. Nade wszystko uwielbiam pisać opowiadania i wiersze. Moim marzeniem jest w przyszłości wydać książkę. Moje zainteresowania to także fotografia, malarstwo, książki, język angielski i francuski, historia starożytna, klasyczne kino, muzyka oraz śpiew. 

Kropla Sztuki powstała tak na prawdę pod wpływem chwili. Widziałam, że bardzo wiele osób posiada już własnego bloga graficznego. Pomyślałam - czemu nie spróbować? Moim "idolem" jeśli chodzi o świat graficzny jest zdecydowanie Yassmine z Terriblecrash.

~ * ~


 Email: nielivka33@op.pl 
Gg: 9012984

To chyba tyle o mnie. Mam nadzieję, że nie zanudziłam was 
na śmierć moim biograficznym wywodem :) 

2 komentarze: